Strona wykorzystuje ciasteczka by świadczyć usługi na najwyższym poziomie Polityka prywatności
RozumiemInternet stał się nieodłączną częścią naszego życia. Media społecznościowe, szybkość komunikacji, przeniesienie wielu aktywności życia do sieci, nikogo już nie dziwią. To nasza codzienność. Bez aplikacji, poczty elektronicznej, Instagrama, Facebooka, TikToka wiele osób nie wyobraża sobie życia. Obraz nastolatka z „przyklejonym” telefonem do dłoni i wpatrzonego w ekran, stał się powszedni, ale coraz bardziej niepokojący.
W skrócie:
Technologia jest wszechobecna i pomocna, ale ma również swoje czarne, negatywne strony. W tym artykule chcemy zwrócić uwagę, jak Internet i media społecznościowe mogą wpływać na psychikę młodego człowieka, prowadzić do uzależnień behawioralnych czy trudnościach w interakcjach społecznych.
Dyskusja o tym czy technologia jest dla nas dobra, czy zła, pochłonęłaby niejedną noc. Fakt jest taki, że współczesność to cyfryzacja prawie wszystkiego.
Cyfryzacja i technologia wkradły się w każdy zakątek naszego życia, w nasze relacje, życie społeczne, rodzinne, rówieśnicze, pracownicze. Wraz z postępującą się technologizacją jesteśmy narażeni na bycie osobami osamotnionymi, mniej empatycznymi czy posiadającymi trudności w nawiązywaniu bliższych czy głębszych relacji.
Obrazy i komunikaty, które odbieramy poprzez media społecznościowe mogą stawać w sprzeczności z realnym światem. Targetowane, zniekształcone, wyidealizowane lub nadmiernie agresywne zaburzają racjonalny pogląd rzeczywistości, zabierając zdolność rozróżniania i właściwego rozumienia otaczającego świata. W takiej rzeczywistości funkcjonują nastolatki wpatrzone w ekrany smartphonów i budujące sobie obraz świata na podstawie postów z Instagrama, Facebooka lub TikToka.
Najkrócej mówiąc, są to błędy w myśleniu, interpretowaniu rzeczywistości oraz wnioskowaniu. Każdy z nas może je popełniać, u każdego będą również występować w różnym nasileniu. Jednak jeśli jest ich zbyt dużo w naszym życiu, myśleniu, postrzeganiu świata i siebie, mogą prowadzić do pogorszenia zdrowia psychicznego i ogólnego funkcjonowania.
Zniekształcenia poznawcze występują w wielu formach, ale wszystkie mają pewne cechy wspólne. Wszystkie zniekształcenia poznawcze zawierają:
Zniekształcenia poznawcze możemy budować na bazie, tego co widzimy w świecie wirtualnym, w mediach społecznościowych. Świat tam przedstawiony ocieka optymizmem, ciągłym szczęściem i sukcesem. Mało kto dzieli się swoimi porażkami, zdjęciem, kiedy cieknie z nosa z powodu kataru, czy jest zmęczony. Do tego dochodzi jeszcze przymus natychmiastowości sukcesu.
Media społecznościowe pokazują tylko efekt końcowy, nie pokazują ile dana osoba włożyła pracy, aby sukces osiągnąć. I to jest bardzo mylące dla młodych ludzi.
Aaron T. Beck amerykański psycholog tak pisał o zniekształceniach poznawczych: „Jeśli nasze myślenie zostaje złapane w pułapkę zniekształconych symbolicznych znaczeń, nielogicznego rozumowania i błędnych interpretacji, stajemy się w rzeczywistości ślepi i głusi.”
Samo korzystanie z mediów społecznościowych, nie jest złe samo w sobie, jednak, kiedy wymyka się spod kontroli zaczyna być problematyczne. Coraz więcej badań wskazuje, że media społecznościowe mają zły wpływ na rozwój i zdrowie psychiczne młodzieży. Nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych oraz cały zakres zjawisk, które się tam pojawiają jak: nękanie w sieci, ciągłe porównywanie się z innymi, konieczność stałego bycia dostępnym, przymus sprawdzania powiadomień prowadzi do zaburzeń psychicznych w tym do depresji, problemów ze snem, problemów z koncentracją, obniżonym nastrojem, uzależnieniami behawioralnymi.
W profilaktyce zagrożeń płynących z sieci dużą rolę mogą odegrać rodzice. Oczywiście, obecnie niemożliwym jest pozbawienie dzieci i młodzieży dostępu do Internetu i mediów społecznościowych, ale warto, aby rodzic wiedział, co dziecko robi w Internecie, kogo słucha, kogo ogląda, kto staje się dla niego wzorem, jakie emocje mtowarzyszą, kiedy podnosi głowę znad ekranu smartphone.
Warto rozmawiać na tematy ważne dla nastolatków, a te znajdują się w sieci, w mediach społecznościowych, w ich świecie.
W gabinetach psychologów obserwuje się coraz więcej młodych pacjentów, którzy mają problemy w relacjach społecznych i rówieśniczych. Często wynika to z tego, że dziecko/nastolatek uważa, że ma znajomych w sieci, ale w realu ich nie ma. Mimo pozornie dużej liczby znajomych na FB lub Instagramie czuje się osamotniony a jednocześnie brakuje mu kompetencji społecznych do nawiązywania nowych kontaktów.
Warto zachęcać dzieci i młodzież do aktywności fizycznej, porzucenia smartphone’a lub grę na komputerze na rzecz gry na prawdziwym boisku lub zajęć, które sprawią dziecku przyjemność. Tam może poznać nowych kolegów i ćwiczyć kompetencje społeczne, być w grupie rówieśników, którzy mają podobne zainteresowania.
Dzieci i młodzież potrzebują przewodników, którzy będą towarzyszyć im w dorastaniu. W dzisiejszym świecie, dorastanie i cały wachlarz z nim związanych sytuacji, emocji, zachowań dzieją się w dwóch światach – wirtualnym i realnym.
Rodzice muszą dawać dzieciom wsparcie w obu tych światach. Zadanie trudne, ale wykonalne, wymaga zaangażowania i zainteresowania się tym, co nasze dziecko wynosi z mediów społecznościowych i z Internetu.